Remake klasycznej gry akcji TMNT
Teenage Mutant Ninja Turtles Arcade: Wrath of the Mutants jest nowym ujęciem ukochanego tytułu arcade z 2017 roku o tej samej nazwie, który obiecuje więcej etapów i walk z bossami, aby zachwycić fanów tej franczyzy. Gra pozwala graczom wcielić się w cztery bohaterskie żółwie—Leonardo, Michelangelo, Donatello lub Raphael—gdy walczą z falami wrogów i stają do walki z nikczemnym Shredderem.
Podczas gdy Teenage Mutant Ninja Turtles Arcade: Wrath of the Mutants oferuje nostalgiczną podróż w dół ścieżki wspomnień dzięki swojej klasycznej akcji beat-em-up i ikonicznym postaciom, nie spełnia oczekiwań, aby dostarczyć naprawdę odświeżające doświadczenie.
Zanurz się z powrotem w kanałach
W Teenage Mutant Ninja Turtles Arcade: Wrath of the Mutants, gracze znajdą trzy nowe etapy oraz sześć walk z bossami, oferując fanom oryginalnego tytułu szansę na odkrywanie nowych środowisk i stawienie czoła nowym wyzwaniom. Jednak pomimo tych dodatków, mechanika rozgrywki może wydawać się monotonna, z powtarzalnymi starciami, które nie wprowadzają innowacji w porównaniu do formuły ustalonej przez poprzedników.
Choć obietnica lokalnej kooperacji dla maksymalnie czterech graczy dodaje element społeczny do doświadczenia, niewiele to robi, aby złagodzić monotonię wciskania przycisków, aby pokonać niekończące się fale wrogów. Ponadto, poleganie gry na wejściu opartym na kontrolerze ogranicza dostępność, ponieważ nie obsługuje kontroli za pomocą klawiatury ani myszy, alienując potencjalnych graczy szukających bardziej elastycznego doświadczenia w grach.
Oprócz tego, ogólny czas trwania gry jest dość krótki i brakuje w nim znaczącego wyzwania , które trzymałoby graczy w gotowości. Jednak ulepszona grafika dodaje trochę ulgi dla fanów, którzy chcą lepiej zanurzyć się w akcji. Wprowadzenie potężnego ataku Turtle Power również daje graczom mały zastrzyk energii, gdy pokonują większe fale wrogów.
Nie spełnia oczekiwań
Wojownicze Żółwie Ninja: Wrath of the Mutants oferuje nostalgiczna podróż dla fanów franczyzy, ale ostatecznie nie udaje mu się odzyskać magii swojego oryginalnego tytułu. Chociaż dodanie nowych etapów i walk z bossami zapewnia pewną mile widzianą różnorodność, powtarzalne mechaniki rozgrywki i brak innowacji uniemożliwiają mu wyróżnienie się na zatłoczonym rynku.





















